Witam poświątecznie,
Mam nadzieję, że Święta minęły u Was w rodzinnej pełnej uśmiechu atmosferze. Ja dziś przychodzę pokazać i zaprosić na blog "Moje wypieki" bo to z tego bloga pochodzi przepis na...... rurki z kremem (u mnie zdjęcia jeszcze bez kremu) który cieszyły się barrrrdzo dużym powodzeniem a z powodzeniem nadają się nie tylko od święta. Spokojnie możecie przygotować je wcześniej ( nie uzupełniając kremem) a w dniu kiedy macie niezapowiedzianych gości "nabić" kremem/bitą śmietaną czy też masą budyniową ;)
A tu rogaliki z marmoladą różaną o których już na blogu było ;)
Przy okazji pragnę podziękować za pamięć, przepiękne kartki oraz cudowne życzenia. Poniżej kartka od prze-zdolnej Ani - dziękuję!!!
Oraz od chrześniaka i jego rodzinki - dziękuję takżę :*
A tu Wam się pochwalę moim pseudo tortem pieczonym kilka dni temu "okazji" podrośnięcia vatu do moich 18 lat ;) "Tort" był jebłecznikiem na spodzie z mąki bezglutenowej (ściślej mąki ryżowej, kukurydzianej i zblenderowanej kaszy jaglanej ;) a goście nawet nie wyczuli ;) delikatnie oblane karmelem o smaku rumu
Miłego tygodnia
Pozdrawiam,
Kasia
Zgłodniałam przez Ciebie...jak można takie pyszności pokazywać, że człowiekowi język ucieka nie powiem gdzie:))))
OdpowiedzUsuńSpóźnione, ale jak najszczersze życzenia z okazji zmiany Vatu:))) Spełnienia marzeń, zero zmartwień i aaaa resztę sobie dopowiedz:*:*:*:*
Jak zobaczyłam te rurki to mi się zachciało słodkiego! Świetnie wyglądają! :-)
OdpowiedzUsuń