Witajcie
Sezon "słoikowy" w pełni. Przez większą część weekendu słyszałam o i widziałam owoce, słoiki, owoce, słoiki....no książkę ;) (oczywiście nie tylko ale to tak głównie).
Jakiś czas temu potrzebowałam pilnie trzech "prezentów". A że miałam tylko deski to wyszło tak:
z aniołkami i srebrnymi spękaniami (ta serwetka mnie zachwyca, mam z nią kilka innych rzeczy które pokaże niebawem )
Słonecznik plus złote spękania
Róża i złote spękania
Tymczasem lecę na uczelnie.
Życzę udanego tygodnia :)
Kasia
Ta z Aniołkami i z różą szczególnie do mnie trafiły:) Piękne są...myślę, że osoby, do których trafiły były zachwycone:)
OdpowiedzUsuń