Dzień dziecka

Jeszcze zdążę do 00:00 dodać post. Zależy mi na tym tym bardziej, że post jest kierowany do każdego kto ma w sobie coś z dziecka - a sądzę że każdy z nas gdzieś tam w głębi jest dzieckiem ;)

Ostatnio przy maszynie nie siedziałam dość długo- wciągnęło mnie totalnie decupage. Ale jakiś czas temu zaczęłam coś szyć. Dziś stwierdziłam, że  "Zuzia" dużej leżeć bez oczu i uśmiechu nie może- trzeba ją dokończyć. Tak też się stało. 
Zuzią zainteresowałam się od razu po zobaczeniu jej w magazynie  "Twórcze inspiracje" (z września zeszyt 5/6 ). Ot pewnego dnia wraz z mama przeglądałam wzory jakie mam i trafiła mama na tą gazetę. Może nie wyszła mi taka piękna, ale jest moja- pierwsza lala ;). Oto ona

Podczas sesji zdjęciowej biedulka się zawstydziła....


Aż mi się przypomina piosenka

A żeby nie być gołosłowną zrobiłam też koszytając z  decupage  coś dla dzieci. 







Na dziś tyle. 
Raz jeszcze życzę Wszystkim- i tym maluczkim i tym ciut starszym Dzieciom wszystkiego co Najlepsze.

Pozdrawiam, 
Kasia



Komentarze

  1. Super prace! Zuzia wygląda bardzo sympatycznie! (jakie ma rumieńce :)). A szkatułka z misiami jest urocza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :D z robieniem tych rumieńców miałam niezły ubaw :D

      Usuń
  2. Piękna lalka i świetna szkatułka :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasia, piękne....że też ja dopiero tu trafiłam dziś...ale urodziny młodej i choróbsko x 4...no cóż...
    nie mniej podziwiam....Zuzia fajna...nie wiem co Ty od niej chcesz:) a szkatułka śliczna:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasia, piękne....że też ja dopiero tu trafiłam dziś...ale urodziny młodej i choróbsko x 4...no cóż...
    nie mniej podziwiam....Zuzia fajna...nie wiem co Ty od niej chcesz:) a szkatułka śliczna:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz