Ale mi szybo mijają ostatnio dni, ledwo się obejrzę, a tu już pora na zbliżanie się w stronę łóżka. Też tak macie? Chciałabym Wam dziś zaprezentować tace wykonane, podobnie jak w poprzednim poście "biżuteria", metodą decoupage.
Obie są, można by rzec w kolorach jesieni: pierwsza- zgniła, ciemna zieleń + dodatek delikatnych kwiatów. druga- głębsza: brąz, żółć, motyw żołędzi.
Obie spękania wykonane crackiem dwuskładnikowym, wypełnione złotą poporiną
Która bardziej Wam przypada do gustu?
Udanego wtorku!
Buziaki,
Kasia
Obie są śliczne ale jesienna lepiej wygląda na zdjęciach bo ma większe motywy. Fantastycznie Ci wyszły te spękania.
OdpowiedzUsuńDziękuję Beva za komentarz i komplement :) Mi także bardziej podoba się ta większa ;)
Usuń