Wybaczcie kolejne moje nieobecności. Nie będę ukrywać, że ostatnio troszkę zdrowie odmawia mi posłuszeństwa. Zdążyłam jednak przed pobytem w szpitalu wykonać "kilka" bombek i je popakować.
Dziś tylko kilka - z motywem róż.
Nawet spękania mi jako takie wyszły ;)
Nawet spękania mi jako takie wyszły ;)
Inne, również ukryte w tym pudle, pokaże niebawem. Teraz tylko proszę o trzymanie kciuków, by znalazł się dla nich domek....tzn choinka ;)
Buziaki i do następnego razu;)
Kasia
Śliczne, z moim ulubionym motywem róż... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję Małgosiu :)
UsuńŚliczne bombeczki Kasiu...jedna z nich cieszy, moje oczy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam:)